In vitro dla Radomia. Nowa Lewica: program powinien być realizowany też w przyszłym roku

- Zwracamy się z wnioskiem do prezydenta Radomia oraz wszystkich radnych Rady Miejskiej o zabezpieczenie w przyszłorocznym budżecie Radomia środków na kontynuowanie lokalnego programu leczenia niepłodności metodą in vitro. Ponad podziałami, bo szczęście radomskich rodzin jest bezcenne i zasługuje na bezwarunkowe poparcie.” - poinformował w czwartek, 28 lipca podczas konferencji prasowej Patryk Fajdek, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Radomiu.

Projekt "In vitro dla Radomia" jest obecnie realizowany ze środków Budżetu Obywatelskiego. Skorzysta z niego 50 par, które mogą liczyć na dofinansowanie maksymalnie dwóch zabiegów. Na jego realizację przeznaczonych jest w tym roku 600 tysięcy złotych. Pomysłodawcami projektu są Patryk Fajdek i Edyta Malec-Ćwiek.

- Metoda in vitro jest droga i niedostępna dla wielu rodzin, które po prostu nie mają na nią pieniędzy. W tym roku w naszym mieście program finansowany jest w ramach środków przeznaczonych na budżet obywatelski, jednak przed władzami naszego miasta stoi duże wyzwanie, a mianowicie wypracowanie wieloletniej strategii finansowania tego programu - podkreślał Patryk Fajdek.

Jak podkreślała Edyta Malec-Ćwiek, członkini zarządu Nowej Lewicy w Radomiu, szacuje się, że w naszym mieście nawet 12 procent par cierpi na problemy z płodnością. Ograniczona dostępność do dofinansowania, jak i finansowania procedur in vitro w Polsce sprawia, że radomski program jest jej zdaniem bardzo cenny, zwłaszcza że na próżno szukać wsparcia rządowego na tę metodę leczenia niepłodności.

- Zdajemy sobie sprawę, że dopóki opozycja nie wygra wyborów parlamentarnych trudno będzie przegłosować nasz projekt ustawy, dlatego w przyszłym roku to samorząd powinien zapewnić radomianom dalsze finansowanie leczenia niepłodności metodą in vitro - mówiła Edyta Malec-Ćwiek.